Jeśli nie... to jesteście zbyt młodzi;)
Ja doskonale pamiętam ten niepowtarzalny smak....
Dla mnie nie miał zupełnie nic wspólnego ze smakiem krówki popularnej w żółto-białym papierku..
Kiedy zrobiłam je na Sylwestra, moje dzieci oszalały ze szczęścia.
Zresztą nie tylko dzieci ;)
Uwierzcie mi,że warto spróbować. Chociaż raz ;)
Zaczynamy?
SKŁADNIKI:
1 opakowanie ryżu preparowanego (90g)
40 dkg dowolnych krówek
2 łyzki masła
1 łyżeczka kakao
WYKONANIE:
1 na patelni/ lub w rondelku topimy krówki i masło.
2. Gdy cukierki się roztopią dodajemy do masy łyżeczkę kakao.
3. Masę ściągamy z ognia i gdy chwilkę przestygnie formujemy kuleczki.
Smacznego!
Pani M.
Oj wpraszam się na takie słodkie i pyszne szyszeczki, to smakołyki mojego dzieciństwa :-) miłej niedzieli :-)
OdpowiedzUsuńO jejku! Jak smakowicie wyglądają! Całkiem o nich zapomniałam, a to przecież smak mojego dzieciństwa!!!
OdpowiedzUsuńRobiłam takie będąc dzieckiem...ale mi narobiłaś na nie smaku:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie poroty do smaków mojego dzieciństwa ;)
UsuńOj pamiętam, nawet sama robiłam będąc dzieckiem takie szyszki.... moje dzieciaki też je uwielbiają.. :)
OdpowiedzUsuńSmak dzieciństwa mmmm musze córci zrobić kiedyś:)
OdpowiedzUsuń